Gdzie ta ofensywna gra?
Po trzech meczach Odra Wodzisław ma na swoim koncie zaledwie 2 punkty. Po środowym, nieco pechowym remisie 1:1 (bramka Wojciecha Franiela bezpośrednio z rzutu rożnego) ze Startem Namysłów, w niedzielę wodzisławianie bezbramkowo zremisowali z beniaminkiem Górnikiem Wesoła.
Kibiców Odry może martwić nie tyle mizerny dorobek osiągnięty w meczach z rywalami, którzy na pewno do potentatów tej ligi nie należą, ale przede wszystkim gra zespołu prowadzonego przez duet Tomasz Babuchowski/Paweł Sibik. W spotkaniu przeciwko Górnikowi pierwszy groźny strzał wodzisławianie oddali w 61. minucie. Z rzutu wolnego uderzał Grzegorz Jakosz i bramkarz Górnika z najwyższym trudem wybił piłkę na rzut rożny. Potem dobrą sytuację miał jeszcze Wojciech Franiel, który po dośrodkowaniu Pawła Polaka omal nie pokonał głową bramkarza gości i to było wszystko co pokazała w ofensywie Odra. Trudno więc dziwić się kibicom, którzy głośno artykułowali w kierunku Tomasza Babuchowskiego pytania o zapowiadany ofensywny styl gry.
Odra co prawda częściej była przy piłce, ale piłkarze nie bardzo wiedzieli co z nią zrobić. Za to Górnik, widząc niemoc gospodarzy ruszył do śmielszych ataków. W 21. minucie Tomasz Bąkowski kapitalnie obronił główkę Sarzały. Odrze nie pomogły dokonane w przerwie zmiany. Zarówno Reinhard jak i Balcer nie ożywili gry gospodarzy.
Goście lepsi nawet w osłabieniu
W sukurs przyszli goście – w 70. minucie zawodnika Odry bezsensownie sfaulował Czapla, który obejrzał drugą żółtą kartkę i gospodarze 20 minut grali w przewadze. Co z tego skoro w dalszym ciągu Odra nie potrafiła skutecznie zagrozić bramce Górnika. Co więcej to goście powinni rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Gdyby tylko mieli lepiej ustawione celowniki to Tomasz Bąkowski co najmniej dwukrotnie wyciągałby piłkę z siatki. Na szczęście dla Odry w dogodnych sytuacjach piłkarze Górnika nie potrafili trafić w światło bramki.
(art)
Marcin Molek, trener Górnika: Cieszy punkt, ale pozostaje niedosyt. Przyjechaliśmy tutaj walczyć o pełną pulę. Czerwona kartka nieco pokrzyżowała nam plany, chociaż mimo osłabienia dalej graliśmy dobrze i nie było widać po przebiegu meczu różnicy. W sumie stworzyliśmy sobie 5-6 sytuacji bramkowych, z których jakąś należało wykorzystać i myślę, że wtedy byśmy wygrali.
Tomasz Babuchowski, trener Odry: Ciężko coś powiedzieć. Nie wyszedł nam ten mecz. Nie potrafiliśmy stworzyć sytuacji pod bramką rywala. Nie potrafiliśmy narzucić swojego stylu gry.
Skład Odry: Bąkowski, Szeja, Gać (90. Bochenek), Jakosz, Franiel, Krupa, Staniek, Zyguła (86. Walczak), Młynek (46. Reinhard), Polak, Staszewski (46. Balcer).
Odra Wodzisław – Górnik Wesoła 0:0
Komentarze
15 komentarzy
Za ile te gady sprzedali nasz ukochany klub OW temu Solarskiemu? I kto ma z tego ile kasy? Wie ktos? Nie pytam tych z ssow, tych bredni nie mam ochoty czytac
czyli jak nie płacą to nie trzeba umieć grać? w Jastrzębiu chłopak ktory też nie zarabia na pilce strzelił już 7 bramek więc po sezonie ma pewne miejsce w klubie z wyższej ligi w ktorym zarobi a w Odrze chłopcy nie mają nawet ambicji co pokazali w meczu z Wesołą
z czym do ludu to w okręgówce jest większa kasa dla lepszych grajków dlaczegodobrzy piłkarze z Krzyżanowic nie przechodzą do do Odry, bo za tą kasę to nawet na rozgrzewkę by nie wyszli
Powiedz to temu co ma rodzine a nie ma pracy.Młody za te 200 to sobie popije i zatańczy.No już 3 mecze wygrali!!!!!! a co im powiesz w przerwie zimowej.Przecież to nie niedżwiedzie i na zimę nie zasypiają.To jest ta twoja mobilizacja
200 zł to jest podstawa dla zawodników, za wyjśćie w 1 składzie itp dostajądodatkowe gaże a poza tym mają do podzielenia 8 tyś zł jeśli wygrają mecz więc mają mobilizacje tylko trzeba ruszyć dupsko(ale po ciężkim melanżu na Godowie może być cięzko)
Tego kupczyka już nie ma.
Prawda jest taka że w klubie zostało kilku dobrych graczy ( którzy z powodzeniem radzili sobie w innych klubach ) a tak poza tym sama młodzież . Ci którzy zostali liczą na zwycięstwa (w celach zarobkowych) ale pewnych progów nie da się przeskoczyć. Skład musi zostać uzupełniony 2-3 wartościowymi zawodnikami bo w przeciwnym razie w przypadku braku zwycięstw także i obecni gracze w zimie zrezygnują. Takie mam informacje od sąsiada który jest blisko druzyny.
za te 200zł. mogą grać ale w niższych ligach.Żal mi tych co za te pieniądze latają po boisku.Jak spadną trochę niżej to ten sponsor może oczy otworzy.Może ktoś mądrzejszy mu podpowie, że takie finansowanie to dno.Kto wartościowy przyjdzie za takie śmieszne pieniądze.
Bez pieniędzy bez wsparcia miasta, widze tu raczej szybki spadek(upadek).
jaja se robisz jakie drużyny młodzieżowe Zielińskiego 94-94 WSP a 97 przejęte z Gosława dopiero 99 i młodsi od Zielińskiego. Tak więc nie siej propagandy
a jak tam drużyny młodzieżowe Zielińskiego? wygrywają czy jak?
jak spadniemy to kupimy 1 lige a teraz szukamy Fryzjera. .
"w 70. minucie zawodnika Odry bezsensownie sfaulowała Czapla" - a to złośliwa ptaszyna ;))
Odra wtrzech meczach strzeliła jedną bramkę a w Krupińskim jest super strzelec Grzegorz Świenty sam już strzelił kilka bramek w tym sezonie, wypożyczyć go do Odry może coś strzeli, warto spróbować
Jakiego swojego stylu o co ci niby chodzi. Zresztą spoko przecież to nie ty prowadzisz odrę, ale Cię tam postawili i też sie poczułes he he. Sibik ogon podwinie jak dalej nie pójdzie i b edzie niby to oddany Krupińskiemu he he. Żałosny człowiek, rzuć sibikowi złotówkę pod swoje nogi a napewno poliże twoje nogi żeby ją mieć.