Pogotowie interweniowało w Górkach Śląskich - FOTO

Do nieprzyjemnej sytuacji doszło przed końcem pierwszej połowy spotkania. Atakujący zawodnik z Pawłowa niefortunnie w walce o piłkę uderzył bramkarza z Górek Śląskich w głowę. Jak relacjonuje sędzia spotkania Grzegorz Fiegler golkiper gospodarzy początkowo nie reagował na swoje otoczenie. Boisko opuścił na noszach. Po przyjeździe karetki, zawodnik o własnych siłach wszedł do niej i pojechał na obserwację do szpitala. W drugiej połowie również doszło urazu. Tym razem poszkodowany był zawodnik z Pawłowa. W jednym ze starć junior z Pawłowa został kopnięty w okolicach kostki i również został odwieziony do szpitala przez prezesa pawłowskiego klubu. Ponieważ ekipa gości nie miała już rezerwowych musiała kontynuować zawody w "dziesiątkę". Nie przeszkodziło to w pewnej wygranej LKS Pawłów 8:1. Pięć goli w tym spotkaniu zdobył Patrick Gwóźdź.

LKS Górki Śląskie - LKS Pawłów 1:8 (0:3)
Łukasz Machnik 45. - Patrick Gwóźdź 8., 23., 60., 63., 79., Paweł Gawełek 64., 70., Dominik Skowronek 4.

LKS Górki Śląskie: A.Czerny - Ryszka, D.Napora, Pr.Arendarski, S.Napora. P.Czerny, Ar.Mazurek, An.Mazurek, Pa.Arendarski, Machnik, Szewczyk. Rezerwowy: Kamerski.

LKS Pawłów: Mizioch, Przybyła, Bajer, J.Lazar, Krzykała, Tyc, Pelczar, Gawełek, M.Skowronek, D.Skowronek, Gwóźdź. Rezerwowy: R.Lazar.