WYWIAD Z LIDEREM - Trener Wiesław Deresz: "Wie Pan jak to jest w C klasie"
Prezentujemy cykl wywiadów z trenerami liderów poszczególnych klas piłkarskich w podokręgu Racibórz. Tym razem sprawdziliśmy co słychać u lidera C klasy - LKS Zabełków. Z trenerem Wiesławem Dereszem rozmawiał Maciej Kozina.
Jak będą wyglądały przygotowania do rundy rewanżowej?
Obecnie mamy dwa razy treningi w hali, do tego dojdzie jeszcze trening na boisku. Później będziemy rozgrywać sparingi. Łącznie powinny wyjść cztery jednostki treningowe w tygodniu. Jeśli zrealizujemy te założenia to będzie idealnie.
Jak będzie wygladać kadra LKS Zabełków? Jakieś zmiany?
Kadra nam się nie zmieniła, jedynie wrócił z wypożyczenia z LKS Tworków - Szymon Kędzia, nikt nie odszedł. Podejrzewam, że będzie to dosyć duże wzmocnienie, bo on czuje grę, zna grę, były nasz kolega, także powinien się dobrze zaprezentować teraz na wiosnę u nas.
Jakie cele w takim razie? Awans?
Interesuje nas tylko awans, nic więcej.
Kto jest najgroźniejszym rywalem, mogącym przeszkodzić w tym awansie?
Jedynie rezerwy Przyszłości Rogów, będą bardzo groźne. Reszta raczej jest w naszym zasięgu.
Z kim zagracie sparingi?
Na razie mamy czterech sparingpartnerów, m.in. Olzę i Bieńkowice. Z C klasą to tak jest... nie każdy chce z nią grać, a dwa to, że ten sezon jest przesunięty w czasie, a więc my bedziemy mieć jeszcze wolne i nawet jak moglibyśmy grać sparingi, to oni zaczynają ligę, także ciężko zagrać sparing z A klasą.
Jak kadra mniej więcej się kształtuje? Ile to jest osób?
18-19 osób. Tylko wie Pan jak to jest, w C klasie to jest ciężko, żeby jedenastkę zebrać. Oni pracują, to nie jest tak jak gdzieś w klasie wyższej, że jest kadra i musi przyjść na trening 20 osób, bo jak nie przychodzą to płacą kary finansowe. Tym bardziej jak ktoś nie pracuje, tylko gra w piłkę.
Podsumowując, liczą się dla was kolejne trzy punkty w każdym następnym meczu...
Dokładnie, tylko interesują nas 3 punkty, pełna pula.
Komentarze
11 komentarzy
zróbcie takie wywiady tez z trenerami z grupy rybnickiej bo tam bardziej ciekawie
Do,,poniżej,,,,,,,powiedz mi jeszcze na jakiej podstawie oceniasz naszego trenera?
Jeżeli się płaci za treningi i za mecze samą karą jest niewypłacenie tych nagród za brak obecności.
wydaje mi sie ze trenerowi chodzila tutaj bardziej okluby ligowe od 4, 3 lig w zwyz... a co do nizszyh lig to proste jest ze nie trenowanie to siedzenie na lawie choc i to nie zawsze ostatnio dziala w klubach... no chyba ze sie ma mala kadre tak jak tutaj trener ma na mysli.
gram w holandii na poziomie okregowki i jakos karze finansowej za nie przyjscie na trening nie slyszalem
czytanie ze zrozumieniem drodzy internauci!
A czego się można spodziewać po "trenerze " z wykształceniem poligraficznym bardzo pomocnym w kopaniu do skóry .
Żeby karać to trzeba zarabiać !!! Jakie kontrakty są w tym Zabełkowie ? Was już wszystkich powaliło !!!
na zachodzie w najnizszych ligach takie cos sie stosuje z tymi karami finansowymi, u nas moze tez by to poskutkowalo
Ostatnio w pamietnikach z wakacji była rodzina Dereszów nie złe to było;p
Ktoś nie przyjdzie na trening to KARA finansowa!! Hehehe - KAJ tak je??