Coraz częściej o play-offach mówi się wśród sympatyków KS AZS RAFAKO, czy słusznie? Okaże się już niebawem, przed drugoligowcami jeszcze tylko trzy spotkania.
Po dziewiętnastu kolejkach siatkarze Witolda Galińskiego zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli, mają na koncie trzydzieści jeden punktów co daje dwa punty przewagi nad piątą, Victorią Wałbrzych. W najbliższą sobotę raciborski AZS wyjedzie do Głuchołaz, gdzie zmierzy się z tamtejszą Juvenią. Rywale akademików zajmują trzecie miejsce z dorobkiem trzydziestu trzech punktów.
Ostatnio siatkarze raciborskiego AZSu zmagali się z grypą i kontuzjami.
-„Na szczęście okres panowania grypy jest już za nami, wszyscy są zdrowi i uczestniczą w treningach, Patryk Otlik powrócił do zajęć po 2 tygodniowej nieobecności z powodu kontuzji kolana. Cieszy nas fakt, że trener ma do dyspozycji cały zespół, bo przed nami bardzo ważne, a zarazem ciężkie spotkania.” - powiedział Arkadiusz Grzelak, drugi libero raciborskiego AZSu.
Do końca rundy rewanżowej pozostały trzy kolejki. Wyjazdowy mecz z Juvenią, następnie Rafako zagra u siebie z katowickim Spodkiem, a na koniec wyjazd do lidera z Tychów.
-”Nastawienie jest niesamowicie bojowe, do każdego meczu podchodzimy indywidualnie. Pierwszym rywalem będzie doświadczona drużyna z Głuchołaz i na niej się koncentrujemy. Chłopaki zdają sobie sprawę, że można zrobić przyjemność nie tylko sobie, ale i kibicom, którzy są naprawdę fenomenalni i pokazują się z najlepszej strony nie tylko u siebie, ale na ich wsparcie możemy polegać, także na meczach wyjazdowych, co daje dodatkowy bodziec.” - dodał Arek.
Kibicom RAFAKO nie pozostaje nic innego jak zgotować swoim zawodnikom mega doping i dekoncentrować rywali, oczywiście w sposób kulturalny, jak na kibiców siatkówki przystało. Pamiętajmy jednak, że przed nimi trzy spotkania, bardzo trudne spotkania w których żadna z drużyn się nie położy i nie poczeka aż AZS sięgnie po punkty. W każdym spotkaniu zawodnicy muszą dać z siebie wszystko, a nawet trochę więcej. Jestem pewna, że Kibice ich nie zawiodą i przejdą samych siebie, zresztą jak co mecz. Nie można cały czas zadowalać się bezpiecznym piątym miejscem. Chłopaki nie po to przecież trenują, wylewają siódme poty, żeby zadowolić się tym, że nie muszą grać o utrzymanie. Znam zawodników, jednych trochę dłużej, niektórych trochę krócej, wiem, że każdy z nich chciałby poczuć, że może skutecznie walczyć z rywalem, a czasem nawet ze sobą, ze swoimi słabościami i wygrywać. Poczuć, że ich praca i praca trenera Galińskiego nie idzie na marne. Ambicji nie można im odmówić, więc dlaczego brak sponsorów ma hamować i niweczyć pracę klubu, który co raz przyciąga pół tysiąca osób?
Mamy chociaż malutką szansę by grać w play-offach? Wykorzystajmy ją.
Kibiców i sympatyków raciborskiego AZSu zapraszamy do głośnego wspierania naszych siatkarzy.
Zapowiedź Kibiców - www.youtube.com/watch?v=3kjswT1mAO8
Komentarze
14 komentarzy
Rafako już dawno wycofało się z sponsorowania piłkarek.
Takie małe sprostowanie; Rząsnia wygrała ze Spodkiem 3:0 ;)
Nie oszukujmy się tylko powiedzmy sobie prawdę.Miasto ma w dupie ten sport bo daje grosiki ,a firma rafako traktuje siatkówkę amatorsko , dając więcej kasy na piłkarki.Jak to się nie zmieni to ta sytuacja nigdy ale to nigdy się nie poprawi...
Co roku ta sama śpiewka,olejcie prezesa , nie ma pieniędzy.Kiedy to sie wreszcie skończy?Fanie AZSu sprzedać miejsce w 1 lidze?A wiesz ile trzeba się namęczyć żeby awans do 1 ligi zrobić?Pomyśl realnie i dopiero napisz coś sensownego.Trzymam kciuki za chłopaków .Zostały im 3 mecze i te 3 mecze będą bardzo ciężkie bo grają z 2 zespołami które są wyżej od nich i ze Spodkiem który ma mecz zaległy z Rząśnią i wcale bym się tak nie podniecał że chłopaki mają 4 miejsce bo jak spodek wygra swoj zaległy mecz to rafako będzie na 5 miejscu.Jeżeli w tych 3 meczach chłopaki nie wygrają dwóch za 3 pkt to o play off moga sobie tylko pomarzyć.Powodzenia w sobote w Głuchołazach.A bilans spotkań z tymi zespołami z poprzedniej rundy nie napawa optymizmem bo Tychy w niecałą godzinę rozbiły rafako , w Katowicach mogły być 3 pkt a były 2 no i te Głuchołazy które były czerwon latarnią tej grupy sezon temu a w tym sezonie sami proszę zobaczcie.3majcie się chłopaki a kibicom życzę chłodnych głów i nie podniecajcie się za wcześnie pla off bo ttylko dmuchacie balonik niepotrzebnie.
do pff...proste - tam grał w drużynie młodzieżowej. Teraz studiuje, mieszka i gra w Raciborzu. Koniec.
Ciekawi mnie fakt, że trenował z I zespołem w Kędzierzynie, a wylądował w II lidze
~ciekawski: Kędzierzyna jak już.. w Koźlu jest LO1.
Taterka do I ligi? Skąd Mendo masz takie info :D?
Widzieliście jak ten chłopak gra w polu ? W przyszłym roku na tej pozycji będzie wzmocnienie jak taterka ma zamiar odejsc do 1 ligi !
razem z bialuskim jest najmłodszy, moim zdaniem nie odbiega od taterki, który konczy studia i gra
swego czasu.... nieźle się zapowiadał!! a co teraz?! Gro cosik?!
Grał ;)
Arek Grzelak nie grał kiedyś w szkółce Koźla??!!
panowie olejcie prezesa i brak kasy.. gracie swoje a później się pomyśli lub znajdzie sponsor.. Zawsze można sprzedać miejsce w 1 lidze