Grad bramek w Pszowie, GKS gromi
W meczu 1. kolejki drugiej grupy czwartej ligi śląskiej beniaminek Górnik Pszów przegrał u siebie z GKS Jastrzębie aż 2:6. Gospodarze przez prawie całe spotkanie grali w dzisiątkę, bo już w 9. minucie czerwoną kartkę otrzymał Marcin Staszewski.
Górnik Pszów - GKS Jastrzebie 2:6 (0:2)
Sobala 70', 73' - Gorzała 25',75', 77', Jadach 39', Dudziński 55', 63'
Wyjściowe składy:
Górnik Pszów: Szkuta - Karczmarczyk, Widenka, Dąbek, Szpak, Drobny, Mańka, Staszewski, Stawarski, Wardęga, Knesz.
GKS Jastrzębie: Drazik - Lorenc, Pacholski, Wrana, Kocerba, Gorzała, Tront, Kopacz, Caniboł, Hajczuk, Jadach.
Wkrótce relacja wideo!
Komentarze
5 komentarzy
jestem jak najbardziej za pszowem ale ten bramkarz co grał to powinni go wypieprzyć z ekipy bo z jego strony to ja mysle że nic nie pokazał w tym meczu i tyle brak jakiej kolwiek inicjatywy z jego strony kontakt z obroną fatalny nie dawał żadnych wskazówek ani nie mówił co i jak maja robić jako obrona no poprostu żenada myśle że sie górnik pszowski poprawi bo jestem sercem z ta drużyną na dobre i na złe
to my som mlodo banda a nie ci z jastrzebia mloda banda gornik pszow
Dobrze, ze w ogóle ten mecz się odbył z publicznością, bo w tamtym sezonie prawie wszystkie mecze Jastrzębia na wyjeździe grano bez publiczności.
O kierej bydzie tyn filmik az mnie to sam ciekawi
To był obłynd ale i tak fajnie grali . GÓRNIK PSZOWSKI GÓRNIK !!!!!!!!
