Odra wygrała drugi ligowy mecz

W pierwszej połowie obie jedenastki nie zaprezentowały niczego ciekawego i kibice nie oglądali bramek. Po zmianie stron gra się nieco ożywiła a efektem tego była bramka dla gospodarzy, która padła 9 minut po zmianie stron. Z prawej strony pola karnego długą piłkę otrzymał Tomasz Młynek. Od razu dograł ją wzdłuż linii przed bramkę Leśnicy, a tam obrońcom urwał się Mateusz Krupa i wślizgiem wpakował piłkę do bramki. W 64. minucie doszło do kompromitującego błędu sędziego tego spotkania. Kolejną asystę zapisał na swoim koncie Młynek. I tym razem podawał do Krupy. Ten stojąc na 7 metrze przed bramką, uderzył z pierwszej piłki. Piłkę zatrzymał ręką jeden z obrońców Leśnicy, ale piłka ponownie znalazła się pod nogami Krupy, który poprawił i piłka wylądowała w siatce. Tyle, że w momencie dobitki sędzia użył gwizdka i wskazał na jedenasty metr! Na nic zdały się protesty strzelca bramki, domagającego się w tej sytuacji przywileju korzyści. Decyzja arbitra Wojciecha Białowąsa była nieodwołalna. Do piłki podszedł więc Artur Gać, który wytrzymał zafundowaną Odrze przez sędziego wojnę nerwów, spokojnie zmylił bramkarza i umieścił piłkę w bramce.

Nerwy zaczęły się w 86. minucie meczu kiedy goście wykonali rzut rożny i przy biernej postawie defensorów i bramkarza Odry zdobyli kontaktowego gola. Ostatecznie jednak wynik spotkania nie uległ już zmianie i Odra zainkasowała 3 punkty. Teraz czekają ją aż trzy wyjazdowe. Żeby sytuacja Odry poprawiła się w znaczący sposób wodzisławianie musieliby wygrać każdy z nich. Rywalami będą kolejno Polonia Głubczyce, Górnik II Zabrze i najtrudniejszy z tych przeciwników LKS Czaniec.

Odra Wodzisław – LZS Leśnica 2:1

Bramki: Krupa (54.), Gać (64. k) – Kiliński

Skład Odry: Łobaczewski, Gojny, Szymaszek (75. Markiewicz), Sławik, Nakonieczny, Gwiaździński, Zyguła (88. Kocztorz), Gać, Malicki (63. Balcer), Młynek (75. Górnicki), Krupa

(art)