Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Piłkarska Unia jako spółka ciekawi mieszkańców. Polowy czeka na strategię jej rozwoju

07.10.2020 11:37 | 4 komentarze | ma.w

O sytuację nowej spółki miejskiej - piłkarskiej Unii Racibórz pytano prezydenta miasta Dariusza Polowego na spotkaniu z mieszkańcami centrum 5 października.

Piłkarska Unia jako spółka ciekawi mieszkańców. Polowy czeka na strategię jej rozwoju
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy na spotkaniu z mieszkańcami w SP4
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Jak daleko jest ta nowa spółka piłkarska? Czy jej prezes przygotował panu prezydentowi biznesplan dla niej? Czy będzie on do wglądu publicznego? - spytał włodarza Raciborza młody mieszkaniec, wskazując, że klub jest teraz przejęty przez Miasto i każdy z podatników ponosi koszty jego utrzymania. - W jakiejś cząstce będę ojcem sukcesu lub porażki tego przedsięwzięcia - stwierdził raciborzanin.

Dariusz Polowy tłumaczył, że spółka miejska jest wciąż w organizacji, bo „miesiąc nie minął, jak jest zarejestrowana”. - Czas covidowy wydłużył rejestrację. Dziś Unia ma już numer ewidencji podatkowej, trafiła do KRS i co kwartał będzie składać prezydentowi i radzie nadzorczej sprawozdanie ze swej działalności, z realizacji zadań wyznaczonych przez radę nadzorczą.

- A czy jest materiał przygotowany przez Unię: do czego dążymy? - dopytywał mieszkaniec centrum Raciborza.

- Jakie Unia poniesie koszty, to się oczywiście pojawi w przestrzeni medialnej. Jestem zwolennikiem sytuacji, gdzie jak najwięcej informacji na temat tej spółki trafia do mieszkańców. Teraz jest sporo działań natury organizacyjno - porządkowej. Np. podpisywane są umowy z rodzicami, którzy oddają dzieci pod opiekę Unii. Prowadzone są rozmowy z każdym rodzicem i są to standardy, które sporo się różnią od poprzednich w klubie - wyjaśniał D. Polowy.


Jak zaznaczył prezydent, głównym celem Unii nie jest wynik w takiej czy innej lidze tylko szkolenie dzieci i młodzieży. - Chcemy spiąć wszystkie potencjały, jakie są w mieście. Obraliśmy kierunek współpracy z Rakowem Częstochowa.

W najbliższych miesiącach pojawią się dokumenty sprawozdawcze i strategiczne na temat Unii.

- A misja, cele, analizy? - dociekał uczestnik spotkania w SP4.

Polowy podał, że Miasto kupiło audyt u eksperta piłkarskiego Marka Śledzia, który ocenił rozwiązania dotychczasowe w środowisku piłkarskim Raciborza.

Włodarz zaznaczył, że łatwiej samorządowi sterować takim podmiotem jak spółka miejska niż podmiotem zewnętrznym, jakim wcześniej było stowarzyszenie Unia.

- A doniesienia medialne, że pan Sałajczyk nie może pełnić funkcji prezesa? - spytał raciborzanin na spotkaniu.

- Nie pierwszy raz są takie zarzuty formułowane pod adresem nowych prezesów spółek miejskich. Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce wobec prezesa Bogdana Gawliczka z PK. Podkreślam, że nie ma przeciwwskazań prawnych, by prezes Sałajczyk nie mógł pełnić swej funkcji w Unii. Musi teraz pokończyć sprawy w swoim życiu zawodowym jeszcze otwarte - podsumował włodarz miasta.