Dyrektor sportowy odejdzie z Odry Wodzisław?

piękna kompromitacja, a pisałem: nie rozumiem jak można tak kłamać w czyimś imieniu zupełnie za darmo. pan wróbel nakłamał panu rzecznikowi i teraz obaj będą mieli gorąco pod dupą. obrzydliwie próbowano oczernić pana trenera marcina, by odwrócić uwagę od nieprofesjonalnego działania pana wróbla. prawda, fakty to jedno, a słowa bez pokrycia, wiarygodność pana dyrektora zarządzającego to drugie.

Jeżeli pod nickiem ZIGI nie był to Pan Cwikliński co jak widzę się okazało, to zostałem wprowadzony w błąd i przepraszam za wmieszanie Pana osoby w dyskusje.

pomylił pan adresy panie andrzeju, bo nie mam nic wspólnego z trenerem marcinem, niemniej pana opowieść pokazuje wizję klubu pana wróbla, czyli zatrudnić trenera z częstochowy (który już zdążył uciec z okrętu) zamiast dać szansę trenerowi z naszej okolicy, naściągać chorzowsko-częstochowskich grajków zamiast dać szansę naszej zdolnej młodzieży, ale potem już łapy po kasę to wyciąga się do lokalsów. pogratulować tylko sześciu złapanych duszyczek! :)

Ja nie rozumie jak można kogoś tak obsmarowywać z powodu nienawiści do niego za to , że ta osoba nie poleciła Pana Marcina na stanowisko 1 trenera Odry, a teraz chyba żeby nie stracić możliwości korzystania z obiektów na Cisowej, musi Pan być ślepo oddany właścicielowi tych boisk. Jakoś dziwnym trafem do czasu jak Pan był asystentem trenera, może za wyjątkiem wypłaty wszystko Panu odpowiadało, bo jakoś nie było wtedy słychać narzekań i pytań dotyczących działań dyrektora. Na koniec dodam jeszcze że właśnie zakończyłem z Panem dyskusje.

nie rozumiem jak można tak kłamać w czyimś imieniu zupełnie za darmo. to jak to jest, że rzekomy zwykły pracownik klubu w postaci pana wróbla ma pełen dostęp do konta bankowego klubu? jacyś tam zwykli sztygarzy również rozporządzali kontami bankowymi kopalni? nie odpowiedziałeś mi czy "główny właściciel" oraz reszta udziałowców są upoważnieni do tego konta, by choćby sprawować nadzór nad wydatkami pana dyrektora zarządzającego, bo na przykład kto wypłacał pensję panu dyrektorowi zarządzającemu? sam sobie? czyli panie andrzeju potwierdzasz również, że osoby z rady nadzorczej: solarski, galara i gać mają pełen dostęp do konta bankowego, którym włada zwykły pracownik pan wróbel?

Nikt mnie nigdy nie opłacał i tu się Pan trener bardzo myli, a dostęp do konta zawsze ma zarząd w naszym przypadku Prezes i rada nadzorcza, którzy w hierarchii klubowej są nad osobą Pana Wróbla.

angelonielot, czyli panie andrzeju, rzeczniku pana wróbla, widać brak obiektywizmu u pana z powodu jak mniemam opłacania komentarzy przez dyrektora zarządzającego. proszę o nie powtarzanie kłamstw na temat klubu! zła sytuacja finansowa to efekt działań pana wróbla, które nieprofesjonalne działania, naplucie na głównego sponsora (miasto) doprowadziły do jego wycofania się z dalszej współpracy z klubem. kolejny raz pytam czy ten rzekomo "główny właściciel", pozostali udziałowcy oraz prezes są upoważnieni do konta bankowego klubu, którym włada dyrektor zarządzający?

Zigi czyli tak naprawdę trenerze Marcie. Widać brak obiektywizmu u Pana z powodu chyba ciągle urażonej dumy ,że to w lutym nie na Pana postawił dyrektor Wróbel tylko na trenera Tracza i zaślepia to Panu prawdziwy obraz sytuacji w klubie, która jest zła za sprawą głównego właściciela, który nie robi nic aby to poprawić. Życzę Panu sukcesów w piłce kobiecej bo z obiecanego latem sukcesu w lidze juniorskiej jak widać nic po za spadkiem nie będzie.

brawo, hurra, jesteście zwycięzcami, aż 6 kibiców wsparło projekt pana dyrektora wróbla, który mieni się profesjonalnym, ale chyba pluciem na sponsora i udziałowców! czy to ma być ta większość kibiców odry? no weź mnie nie rozśmieszaj.

obiecane to co innego niż zapisane w umowie, bo równie dobrze pan wróbel może rozpowiadać, że klub działał w oparciu na obietnicy przelewu 100 milionów od tajemniczego sponsora. jak już wspominałem za naplucie na sponsora (miasto) kolejnej umowy nie będzie, bo zwyczajnie sponsor (miasto) stracił wizerunkowo na tej umowie. każdy marketingowiec ci o tym powie. czy dowiemy się w końcu kto nadzoruje finansową działalność w klubie pana wróbla? czy prezes oraz udziałowcy spółki są upoważnieni do konta bankowego klubu prowadzonego przez dyrektora zarządzającego?

Z tego co się orientuje cała grupa tych drobnych sponsorów co w ostatnim okresie dołączyła, wykupiła te najmniejsze miesięczne pakiety sponsorskie jakie są dostępne dla każdego potencjalnego sponsora i dodam jeszcze że do klubu 100 należy obecnie 6 osób, co miesięcznie daje razem kwotę w wysokości prawie 3,5 tys zł. Co mi było wiadome na temat klubu podałem wg posiadanych informacji i teraz musimy poczekac do listopada gdzie na początku miesiąca rozstrzygnie jakim tropem podąży klub czy profesjonalnym o czym marzą pewnie w większości kibice Odry czy zostaniemy klubem typowo amatorskim bez ambicji sportowych, jak obecnie myśli główny właściciel klubu że 4 liga to wystarczy tu nam kibicom w Wodzisławiu.

Dyrektora Wróbla zatrudnili w klubie prezes Smiatek wraz z właścicielami z Panem Kozielskim na czele.

Przy podawaniu sumy jaką klub otrzymał z miasta pomyliłem się ,bo napisalem to co bylo obiecane przez miasto na ten rok a oczywiście była tego tylko połowa czyli 160 tys, płatne w 5 miesięcznych ratach z czego połowa poszła tak jak pisałem na place dla zawodników.

nie kłam, bo udziałowcy spółki nie mają obowiązku dokładać do niej. za to spółka ma prowadzić działalność, zdobywać finanse na tę działalność. nie rób z pana wróbla takiego głupca, który o tym nie wiedział, on właśnie jako dyrektor zarządzający najpierw miał zdobywać fundusze dla spółki, a dopiero potem myśleć na co nas stać, czy na zaciąg chorzowsko-częstochowski, czy na wodzisławską młodzież. nie rób z niego takiego zwykłego pracownika, bo chyba tylko on ma dostęp do konta bankowego klubu i on rozdziela z niego pieniądze. proszę mi odpowiedzieć, kto nadzoruje w klubie finansową działalność pana wróbla? dziwnym jest, że niektórym zawodnikom nie płaci się od początku roku, a inni mają płacone, czyżby podział na starych i zaciąg pana wróbla?

Obowiązkiem właścicieli jeżeli jest to ich prywatny klub, a tak jest z Odrą ,jest zapewnienie środków na działalność klubu ,a dyrektor jest po to aby w ramach dostępnych mu środków dopiero nimi zarzadzac a nie starać się za właścicieli aby one w ogóle były. Czy obowiązkiem pracownika w prywatnej firmie jest załatwianie pieniędzy na wypłaty czy jest to obowiązek właściciela zakładu aby o to zadbał.

Z sumy 320 tys. Jakie miasto przekazalo w tym roku na klub połowa poszła na place zawodników i jest to nie prawdą że nic nie dostali w tym roku, nawet im drobne sumy że swoich pieniędzy prywatnych wypłacał Pan Wróbel. Są zaległości pieniądze nie były płacone w terminach, ale nie jest tak że nie dostali ani złotówki.

a to ty jesteś ślepy czy nie chodzisz na mecze? na młynie hula wiatr, a wy nam wciskacie kity, że kibice trzymają stronę pana wróbla. nadalibyście się do pracy w tvp albo tvn, gdzie produkowalibyście propagandę dla jednego czy drugiego ciemnego luda. zawodnicy skarżą się, że od stycznia roku 2021 nie widzieli wypłat, a dziwnym trafem pokrywa się to już z działalnością kandydata na dyrektora. przez niemal rok czasu pan wróbel nie potrafił znaleźć finansowania ani na 4 ligę, ani tym bardziej na 3 ligę. przypominam też, że pieniądze z miasta to nie jest jego zasługa. potwierdzacie tylko to co wiemy, że pieniędzy nie było i trzeba było odmłodzić skład, stawiać na naszą młodzież z wodzisławia i okolicy, bo zwyczajnie ona będzie tania, ale nasz wspaniały pan wróbel na kredyt pościągał swoich zawodników z chorzowa i częstochowy i teraz oczekuje, że kibice i udziałowcy będą ich spłacać. kasy nie ma to trener z częstochowy już uciekł, a kolejny w kolejce do odlotu jest pan non omen wróbel.

Problemy finansowe w klubie rozpoczęły się wiosną 2020 r w momencie wycofania się z sponsorowania klubu z powodu skutków finansowych pandemii , tak naprawdę naszego jedynego wieloletniego sponsora, który jedyny po za dotacjami z miasta, dawał jakie kolwiek pieniądze na Odrę. Jesienią jeszcze dzięki staraniom obu Panów Burek z miasta klub otrzymał tak naprawdę na przetrwanie 130 tys, bo inaczej nawet nie wystartowali byśmy w rozgrywkach 4-ligi, ale zadłużenie powoli cały czas narastało osiągając na koniec roku 100 tys. Jaki w tym momemcie miał plan na poprawę sytuacji finansowej główny udziałowiec klubu, że po niemal roku sytuacja w klubie jest dramatyczna.

W momencie zatrudnienia Pana Wróbla ten świetnie prosperujący klub pod rządami poprzedników, był już zadłużony ma sumę 100 tys zł i po za pieniędzmi z miasta nikt nie miał nawet jakiegoś pomysłu jak się postarać o pienia

co pan wróbel ma niby wspólnego z odbudową odry? on jest w odrze nawet nie rok, a już jest na wylocie, już szuka sobie nowego miejsca pracy, więc z łaski swojej nie porównujcie go do kozielskiego i innych, którzy tu lata spędzili. pan kandydat na dyrektora przyszedł na gotowe, za to zdążył napluć na sponsora (miasto) oraz na jednego z udziałowców (również sponsora). przypominam, że awans zrobili zawodnicy starego zaciągu, a których część potem pan wróbel wyciął w pień i zaczął ściągać swoich zawodników na których kontrakty nie potrafił znaleźć finansowania. ciekawe kto będzie spłacał długi po nim, kto spłaci zawodników z zaciągu chorzowsko-częstochowskiego? możecie być pewni, że kibice ani żaden poważny sponsor nie przyłożą do tego ręki.

Dla mnie i większości kibiców prawdziwymi legendami Odry są Janek Wos, Marcin Malinowski czy Ryszard Wieczorek bo na to miano zasłużyli sobie wieloletnia grą w naszych barwach, ale odpowiadając na pytanie to nikt kto był w przeszłości w jakikolwiek sposób powiązany z Odrą, obecnie nie pomaga klubowi.