KS 27 Gołkowice rozgromił na swoim boisku Dąb Dębieńsko aż 6:1. Wszystko wskazuje jednak na to, że efektowna wygrana nie da drużynie z Gołkowic awansu do A klasy.
W pierwszej połowie kibice obejrzeli tylko jednego gola. Worek z bramkami rozwiązał się po zmianie stron. Miejscowi zdobyli ich aż 5. Goście zdołali odpowiedzieć tylko jednym trafieniem. Okazałym łupem bramkowym podzielili się Jacek Sajbor, który zdobył dwa gole, Kamil Baranek, Adam Hojka, Dawid Łaski i Marek Matloch. Honorową bramkę do Dębu zdobył Paweł Tomecki.
W tej samej kolejce wygrał również KP Kamień, który na wyjeździe pokonał 3:2 Fortecę II Świerklany. I wiele wskazuje na to, że to właśnie Kamień będzie drugą drużyną, która obok Jedności Grabownia awansuje do klasy A. Zachował bowiem jednopunktową przewagę nad Gołkowicami.
Zamieszanie wokół KP Kamień
Wydział Gier i Dyscypliny wycofał karę walkowera dla Kamienia za mecz z Płomieniem Czuchów. Na boisku wygrał Kamień 4:1. Potem okazało się, że w drużynie Kamienia w tym meczu mógł grać nieuprawniony zawodnik. WGiD sprawę zbadał i nałożył na Kamień walkower. Kilka dni temu kara została … cofnięta. Okazało się, że zawodnik o którego chodziło w tym zamieszaniu zdaniem członków wydziału miał jednak prawo gry w meczu przeciwko Płomieniowi. - Piłkarz ten w meczu juniorów rozegrał tylko połówkę więc mógł wystąpić w meczu seniorów. Pomylił się sędzia meczu juniorów, który źle wypisał zmiany. Świadkowie i dokumentacja, w tym karta zmian świadczyły na korzyść drużyny Kamienia. W tej sytuacji nie było podstaw by utrzymać karę walkoweru dla Kamienia – tłumaczy Bolesław Pluta, przewodniczący WGiD. Wcześniej drużyna z Rybnika otrzymała jeszcze jeden walkower. Za mecz z Żarem Szeroka. Na boisku było 0:0. - W Kamieniu zagrał wtedy zupełnie obcy zawodnik, który w ogóle nie jest piłkarzem tej drużyny. Za ten mecz kara została utrzymana – dodaje Pluta.
I o tą sprawę w Gołkowicach mają największe pretensje. Uważają – i trudno odmówić im racji - że walkower za świadome oszustwo to zbyt mało. – Drużyna, która w taki sposób oszukuje powinna zostać zdegradowana – uważa Piotr Łyczko, trener Gołkowic. – Na razie nie wiadomo, która drużyna awansuje, bo nie zostały jeszcze zweryfikowane wyniki ostatniej kolejki. Jeśli Kamień zachowa przewagę to on awansuje. Nie widzę powodu dla którego przy zielonym stoliku awans miałby zostać przyznany Gołkowicom. Zresztą ta drużyna sama sobie sprawę zawaliła, remisując w Stanowicach. Przecież przed tym meczem była na drugim miejscu – uważa Pluta. - My graliśmy cały sezon uczciwie. Drużyna Kamienia oszukiwała. Teraz okazuje się, że premiuje się ją za to awansem – nie kryje rozgoryczenia Piotr Łyczko.
(art)
Komentarze
6 komentarzy
życzę Gołkowicom awansu bo to co wybrawia Kamień to szok... a jak nie awansuja to mam nadzieje ze sie drużyna nie rozpadnie bo chlopcy na prawde pokazuja dobra pilke na boisku :)
ii bardzo ciekawe że ta sprawa z walkowerem tak długo trwała powinna się rozstrzygnąć gdzieś do 5 dni po spotkaniu a nie po 3 tygodniach czy nawet 4 żal ludzi którzy za to odpowiadają
uwaga fakty... sędzia po 3 tygodniach pamiętał je, że się jednak pomylił w sprawozdaniu ! ale nie pamiętał czy mecz był w sobotę czy w niedzielę - musieli mu przypomnieć! przecież tak można cały czas oszukiwać ! za parę stówek wszystko sobie przypominają nagle. Ale dokumenty były podpisane zaraz po meczu przez WSZYSTKICH - przedstawicieli zespołów i sędziego i wtedy wszystko grało !a po 3 tygodniach - no nie... może jednak się ktoś pomylił - masakra
Kamień awansuje bo umie oszukiwać a przy zielonym stoliku wszystko załatwiają tylko po co potem zgrywają się z Wrocławiem i fryzjerem?????????
A kto wie czy kamien nie oszukiwał w innych meczach tylko im tego nie udowodniono:( Niestety, niech graja chłopcy w A klasie i tam dalej oszukuja w koncu to jest druzyna z rybnika ona moze "kiwac" nie tylko na boisku powodzenia w A klasie Brawo Gratuluje awansu
KAMIEŃ DO "C" KLASY !! OSZUŚCI