OSiR z nowym rokiem zostanie podzielony
Prezydent Lenk zapowiada zmiany w organizacji ośrodka. Jerzy Kwaśny zachowa posadę, więcej uprawnień zyska Krzysztof Borkowski.
Włodarz miasta chce wprowadzić w OSiR podział zadań. Za sprawy gospodarcze będzie odpowiedzialny obecny dyrektor Jerzy Kwaśny. - Nie posłucham opozycji i nie zwolnię kogoś, z kim współpracuję od 20 lat. Nawet jeśli ostatnio miał słabszy okres - mówi Mirosław Lenk odnosząc się do sugestii radnych NaM-u, którzy na sesji wytykali błędy szefowi OSiR.
Odpowiedzialny obecnie za funkcjonownie Areny Rafako Krzysztof Borkowski (to jego miał na myśli prezydent Lenk gdy mówił na sesji do radnego Dominiaka, że zaskoczy go nominacją na wysokie stanowisko kierownicze w miejskiej placówce) ma zostać szefem pionu imprez sportowych i rekreacyjnych. - Wszystko co dobre ostatnio w OSiR to jego zasługa. Powierzę mu więcej zadań z organizacją imprez. Chcę by ośrodek bardziej wyszedł do ludzi - podkreśla prezydent miasta.
Dziś w magistracie odbyło się kolejne spotkanie związane z planowanymi zmianami w strukturze organizacyjnej ośrodka. - Nowości wprowadzimy z 1 stycznia przyszłego roku - zapowiada Mirosław Lenk.
Ludzie:
Jerzy Kwaśny
Były dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
30 komentarzy
Mirek, chłopie, w co ty brniesz...
kpina? to bardzo lekka konstatacja, to wydarzenie trzeba nazwać po imieniu, ostro i dosadnie> ...ku...skand...
uzasadnienie prezydenta to nawet nie kuriozum, to kpina
był jakiś konkurs na to stanowisko?
ludzie!!! skąd wy to wiecie ze LEnk koleś zmarłego ojca,,po 3 latach postanowił pomóc synowi,Syn nie potrzebuje pomocy,ale cieszy się ze szybko go docenili
Ci co uwazają ze krzysztof borkowski nie wykształcony,wyjaśniam ze własnie w ty m kierunku skonczyl wrocławską uczelnie,Temta _SPORT to jego praca dyplomowa,Od dawna chetnie biora go do klubów bielskich zeby prowadzil druzyny lepsze niz druzyna OSIR,A co do kolesiostwa ojca Ś,pamięci to dajcie i jemu i ojcu spokoj,Ojciec mial tysiąće kolegów i co z tego,jednym znich byl łenk,,ale czy az takim zeby zalatwiac fuchę,chłopak wypracował sobie szybko renome,i wart jest tego co mu proponują!to jet powazny chłopak,,i dla ojca zrobi to zeby o nim dobrze mowili,!!krzysztof nie sluchaj bzdur i rób swoje,,a docenią napewno jak juz mistrz odejdzie na stełe na emeryt!!i przyklej dyplom na masce samochopdu,,zeby palanty widziały
Panie Lenk kiedyś miałem do pana szacunek, teraz bym nie powiedział dzień dobry! Czekam kiedy ta ekipa odejdzie, albo ludzie rozgonią to towarzystwo na 4 strony swiata. Nazwiska sobie sami dopiszcie...Woj...itd
Największa synekura obroniona. W przyszłości kto będzie pisał prace dyplomową z zakresu kolesiostwa, nepotyzmu, kumoterstwa itd to sprawa idealna...Jak ma byc w Raciborzu lepiej, zobaczcie jak wygląda osir ? I taka osoba w dalszym ciągu bedzie grała w kulki...za przyzwoitą kase, kto nie ma znajomości, lub nie jest w układzie raciborskim niech stąd wyjedzie, nic go dobrego tutaj nie czeka, chyba że nastąpi jakiś wstrząs, zbierze się jakaś młoda młodych ludzi i zrobi rewolucji w tym jeszcze miescie!!!
i bardzo dobrze:) miastu potrzeba młodej energii, a Krzysztof Borkowski i rzeczy, które już udało mu się zorganizować i skoordynować pokazują, że jest to człowiek na właściwym miejscu - dając mu więcej uprawnień na pewno sport w mieście zyska, bo mimo młodego wieku widać, że jest to człowiek, który chce i lubi to co robi, także gratuluje i trzymam kciuki!
MYŚLĘ, ŻE KILKA OSÓB LEPSZYCH OD P. DYR. BY SIĘ ZNALAZŁO. CHYBA SĄ JAKIEŚ OSOBY, KTÓRE DZIAŁAJĄ W SPORCIE I SIĘ NA TYM ZNAJĄ. MOŻE NALEŻY ICH WSKAZAĆ P. PREZYDENTOWI? TAK, BY WIEDZIAŁ KTO MOŻ ZROBIĆ COŚ DOBREGO!
ludzie ze wschodu to metody też---kgb chadziajstwo pier...dolone
JEŚLI NIE PAN PREZYDENT -TO KTO rządzi w RACIBORZU!!!
No to sie nazywa rozwiazanie sytuacji po mistrzowsku! Zamiast pozbyc sie starego, nie nadajacego kierwonika to co zrobia....zatrudnia drugiego! Jak widac komuna w tym miescie ma sie nadal dobrze. Widac ze to miasto w wiekszosci jest zamieszkiwane przez repatriantow....
Tylko nawet przy konkursie i tak by wygrał Kwaśny. Przecież jako argument in plus byłby u niego fakt, ze dugo pracowa i że wie, jak to się robi. A zresztą, w większości konkursy te to i tak czysta kpina. Już zanim się kandydaci zgłaszają to i tak wiadomo, kto wygra.
Zreszą, czy tu w Raciborzu są jacyś ludzie, którzy się by nadali? Czy jest ktoś spoza klucza politycznego a chciałby coś w sporcie zrobić? Jakoś nie widzę.
Teraz to już Kwaśny będzie mógł bez przeszkód grać w tenisa, kręgle i w pasjansa na komputerze. Robotą zajmie się Borkowski, a Kwaśnemu pozostanie tylko pobieranie bardzo wysokiej pensji.
Sprawa OSiR już tak nabrzmiała i jest z nim już tak źle, że Lenk musiał coś zrobić, bo takie było i jest społeczne oczekiwanie. Tyle że prezydent proponując to co wyżej chce z jednej strony nieco ożywić instytucję - trupa, a z drugiej za wszelką cenę uratować posadę obecnemu dyrektorowi. Żałosne! A wystarczyłoby ogłosić konkurs na nowego dyrektora bez takich ceregieli i niech wystartuje Kwaśny i Borkowski i inni, którzy mają ochotę. Wtedy byłoby ok a to co teraz Lenk proponuje to draństwo faceta, który nie ma jaj by podjąć w tej sprawie męską decyzję.
I niby wszystko ok - prezydent postępowy tyko dlaczego ta roszada z daleka śmierdoli kolesiostwem. Kwaśnego nie zwolni "bo współpracuje z nim od 20 lat". Nie jest ważne, że ta współpraca dla miasta nie przynosi oczekiwanych efektów ale ważny jest staż i zrobienie na złość opozycji. Kwaśny musi zostać! - to powinno być kolejne hasło wyborcze Lenka. A co do młodego pana Borkowskiego to jest ok - tyle że znowu, to syn nie żyjącego już znajomego pana prezydenta, byłego dyrektora jednego z zakładów raciborszczyzny, no i chyba wypadałoby zrobić konkurs, bo przy całej sympatii pana Borkowskiego może zgłosiłby się ktoś jeszcze lepszy. Ale takie praktyki to przecież nie w Raciborzu. Wszystko musi zostać w "rodzinie" a i pan Kwaśny mniej zarabiać przecież nie będzie, bo kolegów w ten sposób się nie traktuje w urzędzie.
A czy Kwaśny odda część swojej wypłaty ?? - jak oddał część obowiązków !! Ile będzie zarabiał jego pomocnik na kolejnym kierowniczym stanowisku ??
Dlaczego ? Czemu własnie w Raciborzu? Jak to mozliwe? Ludzie czwartej władzy opisujcie rzeczywistość w Raciborz.. Czy jest ktoś w stanie rozwalić ten beton i układ? Kolesiostwo ??? Czy nikomu to nieprzeszkadza, nikogo to nie razi. Czemu???
Racibórz to niesamowiy układ powiązań rodzinnych, miejskich i powiatowych. Sieć w Raciborzu jest tak głęboko zarzucona- beton! Kto moze to radze stąd wyjechac do Wrocławia, Krakowa, Warszawy. Co do Kwasnego - to modelowy przykład długowiecznej RACIBORSKIEJ SYNEKURY, co do Lenka - u mnie stracił wszelkie resztki godności, pod rzadami jego i jego KLANU Racibórz stał się wiochą. Racibórz jest w zaawansowanym stadium RAKA...czesto czytam Nowiny o Raciborzu to włos na głowie się jezy. Jak się dowiedziałęm że Stefaniuk jest jeszcze dyrektorem PUP u to rece mi opadły...dramat!
Jak tutaj ma coś ruszyć do przodu, rozwinąć się, jak prezydent i starosta trzymają na kluczowych i wysoko płatnych funkcjach ludzi kompletnie nieprzygotowanych. Kwaśny, Stefaniak, to jedni z wielu takich przez Wojnara, rękoma Lenka i Hajduka umocowanych na stołkach. Mierni, bierni ale Tadeuszowi zawsze wierni. Tadziu masz rację, broń Jureczka, bo kiedyś może ci się przydać, zwłaszcza jak będą chcieli cię odwołać ze stanowiska prezesa Nowoczesnej. Potrzebujesz takie nieme maszynki do głosowania w radzie spółdzielni, które za uzyskane dobrodziejstwa odwdzięczą się tobie i wybawią z opresji w stosownym czasie.
Krzysiek to właśnie odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku :))
Za kogo jak kogo, ale za Krzyśka Borkowskiego to stanę murem w każdej sytuacji za to co robi. DO rozżalonej: Krzysiek to człowiek bez wykształcenia? Buaaaahahahahah!!!
Juz wiem na kogo oddam głos w nastepnych wyborach NAPEWNO NIE NA LENKA
Tak jak już pisałem wcześniej szanowny nasz Ojciec Chrzestny Jureczkowi
nie zrobi nic złego. Zgodnie z naszym dosyć znanym przysłowiem :
Kruk krukowi oka nie wykole.I oto słowo ciałem się stało. Gdybym chciał
to określić rynsztokowym językiem to prawdopodobnie przez co najmniej
pół godziny nie odszedł bym od konfesjonału.Ale co tam kolesiowska
firma dolej działa i to jeszcze na beszczelnego pisze oficjalnie o tym chorym
układzie który nam miłościwie panuje w naszym Raciborzu.
Gdzie są ci uczciwi ludzie pytam się ???.
Co do Krzyśka Borkowskiego to jestem przekonana że doskonale wywiąże się ze swojej pracy bo już teraz odwala kawał dobrej roboty. To solidny i odpowiedzialny facet. Powodzenia mu życze!
bo współpracuje z nim od 20 lat,i co z tego jak się nie zna na tym co robi,a osir pogrążać ma się dalej w ruinie,panie lenk widać że nie ma pan jaj,jest pan tylko marionetką w tej grze!!!!!!! robi i mówi pan jak inni zagrają.i pan jest prezydentem,a może te wybory to był też jeden wielki przekręt,
Kwaśne wałki przeczuwam!
Czyli Kwaśny jeszcze bardziej będzie się lenił niż robi to do tej pory. Wszystko będzie odwalał Borkowski. A może prezydent boi się ruszyć dyrektora Kwaśnego ze względu na pewne pismo jakie Jerzy napisał i wręczył Wojnarowi. Żeby nie było za głośno co owe pisemko zawierało, to lepiej zostawić Jurka tam gdzie jest.
wystarczy mieć dobre nazwisko i już stanowiska rzucane są pod nogi... ciekawe tylko jak to jest, jedni muszą mieć w CV 25 lat (w tym 10 lat dośwaidczenia) a inni w tym wieku nawet bez wykształcenia w tym kierunku zostaja kierownikami